
Był to największy kataklizm w historii pomorskich lasów. Na Pomorzu najbardziej ucierpiało Nadleśnictwo Lipusz. W 95% szkody powstały właśnie na jego terenie. Tu lasy zmieniły się w pustynię zostawiając po sobie ponad 2 miliony metrów sześciennych drewna, które trzeba będzie usunąć.
Wiele miejscowości jeszcze tydzień po nawałnicy zmaga się z barkiem prądu. Tak jest między innymi w Trzebuniu w gminie Dziemiany. W gospodarstwie państwa Czapiewskich, którzy zajmują się hodowlą krów nie ma prądu ani wody. Wichura zniszczyła oborę oraz zabrała dach stodoły, pozostawiając po sobie ogrom koniecznej do wykonania pracy i wielkie zmartwienia. Kilkaset metrów dalej wiatr kompletnie zniszczył rosnący tu do niedawna las oraz stojące w jego otoczeniu gospodarstwo.
We wszystkich poszkodowanych przez żywioł miejscowościach stworzone zostały sztaby kryzysowe. Zbierają się w nich mieszkańcy oraz strażacy, by podzielić się ogromem pracy. Strażacy, zarówno zawodowi, jak i ochotnicy pomagają nieustannie od sobotniego wieczora. Pracy jest jednak wciąż mnóstwo.
Potrzebne jest wsparcie w postaci rąk do pracy, ale też plandeki do okrywania dachów, rękawice, piły, paliwo i olej. Sztab kryzysowy Urzędu Gminy w Dziemianach działa od 7.00 do 21.00. Tu przynosić można dary i dowiedzieć się, jaka pomoc jest w danej chwili najbardziej potrzebna i jak wygląda sytuacja w gminie.
Ogromne straty ponieśli rolnicy, którzy prowadzili prywatne uprawy leśne. Wiele z nich nie było ubezpieczonych, a ludzie ci stracili wielopokoleniowy majątek. Usuwanie złomów i wywrotów należy do obowiązków właścicieli lasów, a to ogrom pracy i wielkie koszty.
Starosta kościerski Alicja Żurawska zwróciła się z prośbą do wojewody pomorskiego o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej dla obszaru gmin Lipusz i Dziemiany. Pozwoliłoby to na większe zaangażowanie sił jednostek ratowniczych i wojska, by przywrócić sprawność komunikacyjną i energetyczną. Mieszkańcy zaś mogliby liczyć na zwiększenie wymiaru udzielonej im pomocy, dotyczy to również właścicieli lasów, którzy mogliby uzyskać pomoc wprost odnoszącą się do stanu klęski żywiołowej – argumentuje starosta.
Z powodu zagrożenia do odwołania obowiązuje zakaz wstępu do lasów.
Osoby poszkodowane mogą ubiegać się o zasiłki. Jest możliwość otrzymania wsparcia w kwocie 6 tysięcy zł dla osób, które poniosły straty w gospodarstwach domowych i znalazły się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej. Pomoc może być również przyznawana na remont budynku lub lokalu mieszkalnego w kwocie do 100 tys. zł. Zgłoszenia przyjmują gminy i właśnie do nich w pierwszej kolejności powinni udać się poszkodowani mieszkańcy.
Pewne jest, że usuwanie szkód potrwa lata, a kaszubskie lasy nigdy już nie będą takie jak przed nawałnicą.
Wszystkich, którzy chcą wesprzeć poszkodowanych mieszkańców powiatu kościerskiego, prosimy o pomoc finansową.
Wpłaty można przekazywać na konta:
Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Gminy Dziemiany Nr rach: 13 8340 0001 2010 0200 7416 0002
Ochotnicza Straż Pożarna w Trzebuniu Trzebuń 1 Nr rach.: 93 8340 0001 0200 9029 2000 0001
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Gminy Lipiusz BS Starogard Gdański odział w Lipuszu Nr rach.: 63 8340 0001 0201 0038 2000 0001
Coś wiadomo czy Tuszkowska Matka się ostała?
niestety nie ocalała
Przewodniczącym zarządu jest przecież Alicja Żurawska robiąca dużo *** i co ? Ostatnio dużo ją widać z senatorem Bonkowskim może są parą ??? lub mają jakieś pokątne interesa ??? z nim lub z jego bratem ??
Gdzie są członkowie zarządu POwiatu? Co robią w tych trudnych dla mieszkańców Gmin Lipusz i Dziemiany chwilach? Gdzie są ci radni POwiatowi co obiecywali, że dla mieszkańców będą działać? DRAMAT!
Starosta jako przewodnicząca Zarządu robi loda każdemu co mu nada i również Ossowskiemu ,że jest jej uległy ,bo nie kuma w którym kościele na jaką mszę dzwonią .
Po twoim wpisie można wnioskować, że w Dziemianach przywrócili zasilanie i naprawili GSM. Jest wszystko aby nadal kłamać i obrażać ludzi paszkwilami. Szczęść Boże
Robią to co zawsze, czyli dumają nad zadłużeniem powiatu i brakiem pieniędzy dla starostwa.
Udostępniajcie !!! http://pikio.pl/ofiara-nawalni…
Nie wiem kim jest Anna Felska ale na pewno nie jest mieszkanką naszych okolic, bo to co pisze daleko mija się z prawdą!
Anna Felska vel bułeczka córka milicjanta co Ty pierdzielisz od rzeczy i nieprawdę piszesz
Na pikio.pl pisze wielu autorów, których newsów nikt nie sprawdza. Stąd taki news. Ale jak widzę, Panie Mieszkańcu tego się już Panu ustalić nie udało (zajęłoby to jakieś 5 minut, wystarczyło zapytać się pikio.pl jak i dlaczego taki news powstał)
BRAWO STRAŻACY, którzy nie zawiedli i nie zawodzą!
Z-cza Wójta Gminy Kościerzyna ocenia działanie systemu powiadamiania i OC. Super ;D.
A sam niech się pochwali jak funkcjonuje u niego w gminie OC i system powiadamiania, wraz z aktualnym planami.
Ciekawe czy w ogóle wie cokolwiek na ten temat? Prócz tego, że są strażacy OSP.
Więc musi krytykować wraz z panią Knopik. Prawda jest taka, że w Gminie Kościerzyna mamy system powiadamiania sms na telefon i NIKOGO NIE OSTRZEGLI przed burzami. Podobno pani Knopik była już PO pracy... Jeśli chodzi o Obronę Cywilną to nie ma w Gminie Kościerzyna czegoś takiego. Poza strażakami z OSP nie ma żadnej innej służby służącej pomocą a Gminny System Powiadamiania NIE DZIAŁA!!!
Jak mieli wysłać ostrzeżenie jeśli gmina nie dostała żadnego powiadomienia z centrum kryzysowego wojewody? Mam aplikację i wiele razy dostałem ostrzeżenia. Posłuchaj co mówi Świtała - gminy też nikt nie ostrzegł! I nie rób polityki z katastrofy!!!
NIE KŁAM KASIA
A gnie Sztab Zarządzania Kryzysowego w gminie Kościerzyna związku z NAWAŁNICĄ?
A czy starosta koscierskim nie jest przypadkiem Pan Majewski? Bo Pani Zurawska to chyba starosta kartuski ;-)
Żurawska jest specjalistką od robienia lodów