
Michał Rusinek jest doktorem habilitowanym nauk humanistycznych, na codzień pracuje na krakowskim uniwersytecie, jednak tym razem zamiast studentów miał przed sobą kościerskich uczniów.
Spotkanie trwało godzinę, a poświęcone było retoryce - sztuce wysławiania się. Zgłębienie jej to pozwala przekonać innych do swoich racji, pokonać stres przed występem i po prostu zabawiać kogoś rozmową. To temat, w którym Michał Rusinek czuje się, jak ryba w wodzie, co potwierdzają tytuły książek jego autorstwa. Co więcej: pisarz często dedykuje je dzieciom, więc doskonale potrafi przekazywać wiedzę w przystępny, a do tego dowcipny sposób.
Godzinny wykład minął błyskawicznie i nadszedł czas na zadawanie pytań. Uczniowie mieli ich kilkanaście, między innymi o obowiązki Michała Rusinka jako sekretarza Wisławy Szymborskiej.
Pomysł zaproszenia Michała Rusinka do szkoły należał do Elwiry Kwidzińskiej. Sukces tego wykładu zwiastuje kolejne spotkania uczniów „Czwórki” z ciekawymi osobami.
Zachęcamy do obejrzenia nagrania całości wykładu!
Nie znalazł czasu spotkać się z Panem Doktorem? Przydałoby się Michasiowi nauka w "sztuce sprawnego, jasnego i przekonującego posługiwania się słowem".
Powinien być zakaz wstępu do szkół dla wszystkich lewackich zaprzańców.
A może takie spotkania przenieść np. do biblioteki, żeby wszyscy mieszkańcy mogli w nich uczestniczyć
Przecież każdy może zaprosić sobie kogo chce, biblioteka miejska też.
Michał Rusinek czy Michał Rosinek jak możecie robić takie byki
Czy ten Rusinek którego ojciec czy bardziej dziadek był kapo w Stutthofie ? ,a póżniej za komuny ministrem czy wiceministrem Proszę o informację to jest bardzo ważne szczególnie dla młodzieży ,ale i dla starszych i nie świadomych .!!!