
Ulewa nie pokrzyżowała planów organizatorów, jedynie trochę utrudniła im zadanie. Okazało się jednak, że dla chcącego nic trudnego, a dzieci (wbrew przysłowiu) w deszczu się nie nudzą. Cel tych imprez to przede wszystkim integracja i to udało się osiągnąć. Gdy deszcz za bardzo dawał się we znaki zabawy przenosiły się pod namioty. Na uczestników czekał poczęstunek z grilla, swojski chleb ze smalcem i wata cukrowa. O dobrą zabawę dbali animatorzy.
Ten piknik to właściwie zakończenie wakacji. Już w poniedziałek 3 września uczniowie wracają do szkolnych ławek. MOPS przyjmuje wnioski o świadczenie „Dobry start”, które przysługuje raz w roku na rozpoczynające rok szkolny dzieci do ukończenia 20. roku życia. Wnioski o otrzymanie 300 zł można składać również przez internet.
jak były nowe bluzeczki dla ekipy, nowe kurteczki na zimno, to teraz jest potrzeba zakupów nowych kurteczek na deszcz i do tego kaloszy a co tam raz się żyje, a pani dyrektor lubi zakupy robić z kasy MOPS i z funduszu alkoholowego
człowiek pracuje, płaci podatki, a potem widzi na co one idą. Kościerzyna to biedne miasto, coraz więcej osób żyje w ubóstwie, a imprezy robi się dla dzieciaków z 500+, wszystko się pomieszało w naszym mieście, zatraciły się priorytety
wstyd, samemu stać pod namiotem i wywiadu udzielać, a dzieciaki ganiać po deszczu i mokrej trawie.. no ale materiał do filmiku promującego panią dyrektor MOPS musi być nakręcony
coraz więcej jest informacji o tym jak jest w tej placówce, ale tak już jest przy zmianach że często tęskni się do starego. Pani Janko z panią było o wiele lepiej, wiadomo wtedy było co i kto ma robić, nie było terroru.
Wciąż te same dzieci niezależnie od miejsca imprezy. Tyle kasy na promocje MOPS a efekty pracy coraz gorsze. Nie dziwię się skoro zamiast pracy zajmują się zabawianiem dzieci.
Ogród sensoryczny stoi pusty a imprezy w całym mieście. Jak lans to lans za pidatki moje i Twoje.