
Zjawisko imigracji na nasze tereny obywateli Ukrainy oraz innych krajów zza wschodniej granicy ma głównie charakter zarobkowy i wynika z co raz większych potrzeb kadrowych przedsiębiorstw
Dynamiczny trend wzrostowy liczby wydawanych zezwoleń na pracę, w naszym województwie utrzymuje się już kilka lat, wraz z nim w urzędach pracy nieustannie wzrasta liczba oświadczeń o zamiarze zatrudnienia cudzoziemców, których w roku 2014 wydano 5,8 tys., natomiast w 2017 już ponad 132,0 tys.
Od 2018 r. oświadczenia o powierzeniu pracy są rejestrowane, aby lepiej oddać skalę zatrudnienia obcokrajowców. Pracodawcy, do maja, złożyli 54,0 tys. oświadczeń (89% z nich to Ukraińcy, 6% Białorusini i 3% Mołdawianie).
Jak wygląda sytuacja na kościerskim rynku pracy zapytaliśmy Starostę Powiatu Kościerskiego - Alicje Żurawską
Niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć jak zmieni się sytuacja na rynku pracy w ciągu najbliższych 3 lat , jednak mamy nadzieję , że zmiany wprowadzane przez powiat przyniosą oczekiwany przez wszystkich efekt .
"Kościerzaków"??? A co to są? Albo po jakiemu to?
To jest słuszna koncepcja będziemy teraz mówić Gdańszczaków, Gdyniaków, Chojniczaków, Żukowiaków no i oczywiście Kartuziaków, ale nie przecież Kartuziaków to już mówimy od dawna.
Po polsku. Ta forma jest tak samo poprawna jak Kościerzynanin (brrr!) czy Kościerzynanka. Ale o tym wiedzą rodowici mieszkańcy tej ziemi.
Tako orzekł Rada Języka Polskiego
Nigdzie nigdy nie było i nie będzie formy: "Kościerzynanin" ani "Kościerzynanka". "Rodowici mieszkańcy tej ziemi", błędnie używają czasem zwrotu: kościerzynianin czy kościerzynianka. Ale nigdy, przenigdy: Kościerzynanin/Kościerzynanka i to jeszcze pisane z dużej litery. Błąd na błędzie. Strasznie zabłądziłaś.
Szkoły być może przygotowane. Tylko kto dowiezie te dzieciaki do szkół i kto ich rozwiezie do domów.
Już dziś autobusy z ościennych gmin jeżdżą bardzo przeładowane kursami porannymi. Czy ktoś o tym pomyśli? Stwierdzenie, że interes ma Powiat i przewoźnik, nie jest rozwiązaniem problemu. Może pomyśleć aby wpuścić konkurencję dla pks? Zawsze w takich przypadkach jest i taniej i porządniej...
Mina pani starosty wskazuje zupełnie coś przeciwnego
Szanowna starosto. Kiedy powiat zacznie wycinać na swoich drogach te przeklęte, przydrożne drzewa, które zabijają i okaleczają niewinnych ludzi?
Ach te krwiożercze drzewa, rzucające się pod koła samochodów, byle tylko dopaść niewinnych kierowców...
Rozumiem, że jesteś upośledzony. Poza tym one "dopadają" głównie pasażerów, nie mających żadnego wpływu na poczynania kierowców. Naprawdę trudno spotkać kogoś głupszego od ciebie.