W niedzielę w kościerskim AmokParku odbyła się kolejna edycja wyścigu „złomów” Wrak Race.
Wyścig polega na tym, że jeździmy do upadłego tak jak sama nazwa wskazuje "Ostatni dech", do ostatniego samochodu. Mamy 4 wyścigi, piąty to jest ostatni dech i jeździmy tak dług, aż zostaną 3 pojazdy - mówi organizator imprezy Krzysztof Świderski
Warunkiem wystartowania w wyścigu było opłacenie wpisowego w wysokości 200 zł i posiadanie samochodu przeznaczonego do zniszczenia, ale też odpowiednio przygotowanego pod kątem bezpieczeństwa.
Na każdym wyścigu są pojazdy , które „oddają swój ostatni dech” i prosto z toru zwożone są na złom.
W tym roku planowo miały się odbyć 4 edycje ale ostatecznie skończyło się na trzech, a wszystko przez koronawirusa.
Napisz komentarz
Komentarze