Tegoroczny egzamin dojrzałości w kościerskim "Ekonomiku" rozpoczął się ... alarmem bombowym. W związku z tym na teren szkoły musiały przybyć służby, które dokonały przeszukania obiektu. Z uwagi na to, że wszystkie boczne wejścia do budynku zostały tydzień wcześniej tej zaplombowane i plomby były na swoich miejscach, dyrekcja szkoły nie zarządziła ewakuacji szkoły. Niestety takie żarty mają m miejsce w szkołach coraz częściej i najgorsze jest to, że osoby wysyłające tego typu informację w większości przypadków pozostają bezkarne. Pomimo utrudnień w tej jednej szkole w innych pierwszy dzień matur rozpoczął się bez przeszkód.
Tegoroczne egzaminy odbywają się po raz kolejny w reżimie sanitarnym. Oznacza to, że na egzamin może przyjść wyłącznie osoba zdrowa bez objawów chorobowych podobnych do objawów COVID-19. Zasada ta obowiązuje uczniów, nauczycieli, egzaminatorów i innych osób zaangażowanych w przeprowadzanie egzaminu.
Dla osób, które nie mogą z przyczyn losowych lub zdrowotnych przystąpić do egzaminów w maju, będzie sesja dodatkowa w dniach od 1 do 16 czerwca.
W szkołach powiatowych do egzaminu dojrzałości przystąpi w tym roku prawie 600 osób.
Zgodnie z wytycznymi na teren szkoły mogły wejść wyłącznie osoby z zakrytymi ustami i nosem. Pomiędzy ławkami na sali egzaminacyjnej musi być zachowana co najmniej 1,5 metrowa odległość. W tym roku z uwagi na pandemię, egzamin maturalny ma zawężony katalog wymagań.
Maturzyści muszą obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych:
- z języka polskiego,
- matematyki
- języka obcego nowożytnego.
Tegoroczny egzamin dojrzałości nie przewiduje przeprowadzenia obowiązkowych egzaminów ustnych.
Aby uzyskać maturę, abiturient musi uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych.
Wyniki matur ogłoszone zostaną 5 lipca
Napisz komentarz
Komentarze