
Pierwsze figurki pojawiły się na terenie miasta w 2018 roku. Pomysł władze miasta zaczerpnęły z Wrocławia, które jest prekursorem tego rodzaju atrakcji turystycznej. Z informacji UM Kościerzyną wynika, że figurki cieszą się dużą popularnością wśród turystów. W związku z tym władze miasta postanowiły wzbogacić "stolemową rodzinę" o dwie kolejne postacie.
Obie mają pojawić się w Kościerzynie jeszcze w tym roku. Jeden na pewno przy dworcu PKP.
Koszt dwóch nowych figurek to 30.000 zł
Autorem rzeźb będzie Tomasz Radziewicz, który jest autorem poprzednich.
Poniżej materiał z 2018 roku.
Dla przykładu takie miasta jak np. Człuchów czy Chojnice inwestują m.in. w elektromobilność i w niedługim czasie będą u nich elektryczne hulajnogi jednym słowem idą z duchem czasu do przodu a nasze miasto....nasze miasto Kościerzyna inwestuje w figurki, rzeźby, pomniki czyli z takim duchem z lat 70-80. Ale tak to jest jak w radzie siedzą w 60% procentach leśne dziadki i borowe babcie których myślenie zostało w XX wieku i większość z nich popiera jedną słuszną partię. Na koniec cieszę się że to jest już ostatnia kadencja tego burmistrza bo te dwie kadencje to była totalna klapa.
czy to dużo czy nie dużo warto zastanowić się i odnieść do innych tego typu inicjatyw bo wytworzenia to nie tylko materiał i czas poświęcony na wykonanie ale też pomysł, wartości niematerialne...
Poza tym, jak Stolemy będą przyciągały turystów to warto
Za tą kase można by zrobić dużo porzyteczniejszych rzeczy takie jak np.pomoc potrzebującym
pomoc potrzebującym można też osobiście...
To już jest koniec
a co masz na myśli