
Marcin Kulas to 34-latek, który fryzjerstwem pasjonuje się przez większość swojego życia, bo już od 20 lat. Prowadzi własne atelier w Wielkim Klinczu, pracuje też w Trójmieście. Jego talent zauważył klient Hubert Doluk, który przedstawił zdolnego Kaszubę fryzjerskiemu Mistrzowi Świata Pawłowi Matrackiemu. Ten postanowił zostać trenerem Marcina.
Poziom Mistrzostw był bardzo wysoki, a stanięcie na podium nie było łatwe. Wszystkie fryzury musiały być perfekcyjne i wpisywać się w regulamin. Podczas Mistrzostw w Poznaniu Marcin musiał wykazać się w dwóch konkurencjach. W strzyżeniu klasycznym wywalczył tytuł I Wicemistrza, a w czesaniu długich włosów II Wicemistrza Polski.
Ten sukces to przepustka na Mistrzostwa Europy, które we wrześniu odbędą się w Paryżu. Teraz Marcin stoi przed wyzwaniem zebrania funduszy. Taki wyjazd to koszt aż 40 tysięcy złotych. Niezbędny jest specjalistyczny sprzęt, który trzeba ściągać z zagranicy.
Kciuki trzymają za Marcina wierni klienci, wśród których są wielkie nazwiska, ale przede wszystkim dwie najwierniejsze fanki – żona Magda i córka Wiktoria.
Siedzę dziś w atelier i patrzę... Widać, że praca Pana Marcina, to profesjonalizm i życiowa pasja. Brawo !
"zdolnego kaszubę" ??? Hmm...
Pan Marcin jako drugi wicemistrz rezygnuje z pracy w Gdańsku, a to o czymś świadczy!
tak o głupocie. niech najpierw zrezygnuje
a ilu było startujących? ;)
Marcin robi więcej niż tylko strzyże . Robi sztukę z tej branży . I bardzo dobrze . Szczere Gratulacje. Impreza Cię nie ominie.......
Panie Marcinie serdeczne gratulacje. Ciężką pracą zdobył Pan sukces. Jest Pan wspaniałym, mądrym, młodym człowiekiem. Podziwiam Pana zapał do pracy. Wieżę, że to nie koniec Pana kariery. Trzymamy z mężem za Pana kciuki. Pozdrowienie i buziaczki.
Gratuluje panie Marcinie ! Oby tak dalej. Wierzę w dalsze sukcesy i życzę powodzenia ! :)
Brawo! Trzymam kciuki!
Marcin, gratulacje!!!
albo słaba redaktor albo świadomie wprowadzona w błąd przez bohatera, fajnie ze mlodzi sie starają ale wiadomosci i nagłówki powinny byc prawdziwe a nie koloryzowane
No proszę gratuluje Marcinie :D Co jak co ale lepszego fryzjera nie znam a odwiedziłem i dużo :)
ALE LUDZIE ZAWISTNI, WSZYSTKICH W OCHY KOLE ZE KTOS MOZE BYC NAPRAWDE DOBRY ,OD RAZU TYTUL NIE TAKI,PIENIADZE PEWNIE CHCE WYKRECIC ITD... A JA PRACOWALAM Z MARCINEM KILKA LAT I DOKLADNIE NIC DODAC NIC UJAC JEST STWORZONY DO TEJ PRACY-NIE KAZDY WIE JAK DUZO POSWIECIL BY SIE ZNALEZC TAM GDZIE JEST TERAZ . TRZYMAM KCIUKU 'PUSZEK'
By zrobić operację - to wielkie pieniądze są potrzebne!!!
By zrobić fryzure- to wielkie pieniądze są potrzebne!!!
NO CHORY TEN ŚWIAT
To nie ma problemu, jeśli za Marcina trzymają kciuki wierni klienci i to są wielkie nazwiska to i wielkie portfele- więc Nie ma problemu.
W kościerzynie jest kilku bardzo dobrych fryzjerów męskich
W kościerzynie jest kilku bardzo dobrych fryzjerów męskich
Broda, szukaj w Bytowie dużo się o tym fryzjerze mówi tu i tam ale kolejki straszne i trudno sie nowym klientom dostac w necie jest strona
w K-nie przydał by się prawdziwy golibroda, który wie jak się porządnie za brodę zabrać , bo pod tym względem to jest tragedia, a fryzjer na każdym rogu...
Zapraszam do Wiekiego Klincza do fryzjera obok lewiatana jesli chce miec pan dobrze zrobiona brodę ;)
Człowieka znam słabo bo na konkursach debiutuje. Prostuję, tytuł to tylko MISTRZ POLSKI,nie ma wicemistrzów, drugich, trzecich itd wicemistrzów...swoją drogą Pan fryzjer zdobył trzecie miejsce. Blichtr widać zaszkodził więc życzę dużo pokory i wiele pracy a sukces, o którym można będzie kolorowo pisać sam przyjdzie, z pewnością.
Najlepszy fryjzer!