Na wczorajszej sesji Rady Miasta Kościerzyna przedstawiciel działkowców, odczytał list otwarty skierowany do burmistrza i radnych w którym zarzucają oni radnym, że nie dostali odpowiedzi na swój wniosek, który złożyli w październiku 2018 roku.
Uważamy, iż sposób w jaki chce się zlikwidować działki bez podawania przyczyn, bez konsultacji społecznych jest traktowaniem dzierżawców, jak też mieszkańców Osiedla 1000 – lecia przedmiotowo. Dzierżawców i mieszkańców oraz Stowarzyszenie trzeba traktować podmiotowo i konsultować z nimi planowane zmiany. W dniu 20.10.2016 r. złożyliśmy formularz zgłoszeniowy przedsięwzięcia rewitalizacyjnego do Gminnego Programu Rewitalizacji dla Miasta Kościerzyna. Obszarem rewitalizacji miało być objęte Osiedle 1000-lecia i ul. Kartuska. Do tej chwili nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasz wniosek,mówi Jerzy Bławat - przedstawiciel stowarzyszenia działkowców
Decyzja o likwidacji działek w tym miejscu jest nieodwołalna, natomiast władze miasta w geście dobrej woli zaproponowały przeniesienie działek w inne miejsce na terenie miasta. Nie zgadzają się z tym jednak obecni działkowcy, którzy zapowiadają protest.
Poniżej treść listu otwartego :
Kościerzyna dnia 30.09.2020 r.
Stowarzyszenie
Ogrodu Działkowego
OCZKO WODNE
ul. Heykego 1 E
83-400 Kościerzyna
Szanowni Państwo,
Radni Miasta Kościerzyna
Michał Majewski – Burmistrz Miasta Kościerzyna
LIST OTWARTY ws. obrony działek ogrodowych przy ul. 1000-lecia.
Szanowni Państwo,
W imieniu wszystkich dzierżawców działek wyrażamy ubolewanie, iż pismo z dnia 07.09.2020 r. o zakończeniu oraz nie przedłużaniu umowy narusza dobre obyczaje, tj. brak konsultacji społecznych, rozmów z bezpośrednio zainteresowanymi.
Pismo Burmistrza Miasta Kościerzyna wyrażające, iż kończy się umowa dzierżawy i nie zawiera się nowej umowy w kontynuacji, tak jak to było w latach poprzednich, jest krzywdzące i godzące w osobiste interesy osób dzierżawiących działki. Uważamy, iż sposób w jaki chce się zlikwidować działki bez podawania przyczyn, bez konsultacji społecznych jest traktowaniem dzierżawców, jak też mieszkańców Osiedla 1000 – lecia przedmiotowo. Dzierżawców i mieszkańców oraz Stowarzyszenie trzeba traktować podmiotowo i konsultować z nimi planowane zmiany. W dniu 20.10.2016 r. złożyliśmy formularz zgłoszeniowy przedsięwzięcia rewitalizacyjnego do Gminnego Programu Rewitalizacji dla Miasta Kościerzyna. Obszarem rewitalizacji miało być objęte Osiedle 1000-lecia i ul. Kartuska. Do tej chwili nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasz wniosek.
Działki na Osiedlu 1000- lecia powstały w 1976 r. z inicjatywy pracowników ówczesnego Urzędu Miasta w Kościerzynie. W 2011 r. z inicjatywy Komitetu Założycielskiego dla reprezentowania wszystkich dzierżawców powstało Stowarzyszenie Ogrodu Działkowego „OCZKO WODNE”, które zostało zarejestrowane w dniu 07.02.2011 r. z wpisem do KRS pod nr 0000377509.
Od momentu zarejestrowania się jako Stowarzyszenie prowadzimy w imieniu wszystkich dzierżawców korespondencję z Urzędem Miasta, w szczególności z organem wykonawczym, jakim jest Burmistrz. Nasze starania idą w kierunku poprawy wizerunku osiedla, jak również wypracowania wspólnego planu zagospodarowania tego terenu.
Burmistrz od początku swojej kadencji powtarza, że chce słuchać ludzi, chce, by mówili o swoich troskach, bo dla niego Kościerzyna i jej mieszkańcy są najważniejsi. Dla informacji podajemy, iż nigdy nie kwestionowaliśmy własności gruntów, na których są działki ogrodowe oraz nigdy nie kwestionowaliśmy inwestycji budowy zbiornika retencyjnego. Burmistrz w swoich wypowiedziach nie dyskutuje z nami tylko prowadzi monolog. Wypowiadane przez niego stwierdzenie „nie, bo nie” wskazuje na to, że nie zdaje sobie sprawy na czym polega dialog. Dzisiejszy widok zadbanych działek ogrodowych okalających zbiornik retencyjny za chwilę może przejść do przeszłości i zamienić się w nieużytek, jakich w tym mieście nie brakuje. A tu widać, że sami mieszkańcy są w stanie stworzyć w środku osiedla ładną, przyjemną, przyjazną i bezpieczną wysepkę zieleni. Nie potrzeba im nadzoru burmistrza, ani innych urzędników. Wszyscy mieszkańcy tego dużego blokowiska mieli z tytułu istnienia działek korzyści, chociażby lepsze powietrze oraz kojący widok z okna.
Wszystko wskazuje na to, że podjęta przez Burmistrza decyzja może zniszczyć trud ludzi, którzy przez długie lata angażowali się w utrzymanie swojego ogródka, który dawał im nie tylko przyjemność obcowania z naturą, ale też wymierne korzyści w postaci zdrowych warzyw i owoców.
Apelujemy - jeszcze jest czas usiąść wspólnie do stołu i wypracować kompromis satysfakcjonujący wszystkich, tj. nas dzierżawców, mieszkańców oraz stowarzyszenie.
Wzbudzanie zainteresowania naprawą infrastruktury drogowej w obszarze rewitalizacji mogą mydlić oczy ludziom, ale dla środowiska Osiedla 1000 – lecia, a w szczególności dla dzierżawców działek, poczynania Burmistrza są okrutne i niezrozumiałe. Wygląda na to, że nasz włodarz zwykłych ludzi i ich interesy ma za nic, uzurpując sobie kompetencje właściciela miasta. W naszym odczuciu takie podejście do sprawy jest skandalem.
Współczujemy wyborcom sprzed dwóch lat, którzy oddali na obecnego Burmistrza głos, bo wiemy, że wielu z nich czuje się oszukanych i upokorzonych. Ale na szczęście wydaje się, że niektórzy przejrzeli już na oczy i zgodnie z nami uważają, że zostały przekroczone wszelkie granice przyzwoitego zarządzania miastem. Brnięcie w taki styl prędzej, czy później doprowadzi do upadku, co może być bardzo bolesne z uwagi na to, że pan Michał Majewski jest mieszkańcem Kościerzyny i będzie musiał między nami żyć.
Życząc zdrowia i wszystkiego dobrego mamy nadzieję, że Burmistrz znajdzie w sobie odrobinę przyzwoitości i choć raz z własnej inicjatywy zaprosi nas do stołu w celu wypracowania wspólnego planu zagospodarowania obszaru działek ogrodowych na Osiedlu 1000-lecia, zadowalających wszystkich.
Z poważaniem
za Zarząd Stowarzyszenia
oraz wszystkich dzierżawców
Jerzy Bławat
Napisz komentarz
Komentarze