Modernizacja linii kolejowej nr 201 na odcinku Kościerzyna – Somonino to jedna z najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych ostatnich lat dla mieszkańców miasta i powiatu kościerskiego. Prace obejmują budowę drugiego toru, elektryfikację oraz gruntowną przebudowę stacji i przystanków, w tym samej Kościerzyny. Dzięki temu podróżni zyskają nie tylko szybsze, ale i wygodniejsze połączenia z Trójmiastem, Bydgoszczą oraz – po latach przerwy – bezpośrednie pociągi do Kartuz
Jednak to kluczowe połączenie dla transportu towarów i pasażerów między południem Polski a portami w Gdyni i Gdańsku, potrwa znacznie dłużej niż pierwotnie zakładano. Zakończenie wszystkich prac przewidziano dopiero na pierwszy kwartał 2032 roku, co oznacza, że Trójmiasto i region Pomorza będą musiały jeszcze długo czekać na nowoczesne połączenie kolejowe z resztą kraju.
Które odcinki będą gotowe najpóźniej?
Największe opóźnienia dotyczą fragmentu Gdańsk Osowa – Gdynia Główna, gdzie planowana jest budowa trzeciego toru. To właśnie ten odcinek zostanie oddany do użytku jako ostatni, a jego realizacja potrwa aż do 2032 roku. Pozostałe odcinki, takie jak Kościerzyna – Somonino czy Somonino – Gdańsk Osowa, mają być gotowe wcześniej – do 2028 roku, natomiast modernizacja fragmentów Maksymilianowo – Kościerzyna zakończy się w 2029 roku.
Porty morskie rosną szybciej niż kolej
Polskie porty morskie od lat zwiększają przeładunki, a inwestycje w nowe terminale kontenerowe mają wkrótce jeszcze bardziej podnieść ich znaczenie na mapie Europy. Szczególnie dynamiczny wzrost przeładunków zanotowano w latach 2022-2023, głównie w wyniku zmian gospodarczych po wybuchu wojny w Ukrainie i sankcji na Rosję. Choć ostatnio przeładunki węgla spadły, inne grupy towarowe, jak kontenery, notują stały wzrost.
Kolej – wąskie gardło rozwoju portów
Mimo inwestycji w stacje przyportowe, głównym problemem pozostaje przepustowość linii kolejowych prowadzących do Trójmiasta, Szczecina i Świnoujścia. Linia 201 miała być alternatywnym szlakiem dla przeładowujących się portów, jednak jej modernizacja znacznie się opóźnia. To utrudnia obsługę rosnącego ruchu towarowego i pasażerskiego, a także ogranicza rozwój Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, która wciąż w dużej mierze korzysta z taboru spalinowego zamiast elektrycznego.
Co zyskamy po zakończeniu inwestycji?
Po zakończeniu wszystkich prac linia 201 będzie w pełni zelektryfikowana, a na większości odcinków powstaną dwa tory, co znacząco zwiększy przepustowość. Pociągi pasażerskie pojadą z prędkością do 140 km/h, a towarowe do 100 km/h. To przełoży się na szybsze i bardziej niezawodne połączenia zarówno dla mieszkańców regionu, jak i dla przewozów towarowych do portów morskich.
Ryzyko dalszych opóźnień
Eksperci ostrzegają, że nawet po podpisaniu wszystkich umów istnieje ryzyko dalszych opóźnień, zwłaszcza na najtrudniejszych technicznie odcinkach. Wydłużający się harmonogram inwestycji oznacza, że alternatywny ciąg przewozowy do portu w Gdyni nie powstanie w docelowym standardzie przed 2032 rokiem.








Napisz komentarz
Komentarze