Zdalne lekcje. Jak to działa? - To jakiś żart - skarży się rodzic ucznia jednej z podstawówek w Kościerzynie
Zdalne nauczanie w dobie epidemii koronawirusa trwa już prawie miesiąc i budzi coraz więcej kontrowersji wśród rodziców i uczniów. Rodzice krytykują, ponieważ nie każdy może łączyć wspólne odrabianie lekcji z pracą zawodową. A niestety - rodzice i uczniowie coraz częściej zwracają uwagę na to, że zdalna edukacja sprowadza się właśnie do zadawania dużych ilości materiałów do opanowania. Czy wysyłanie zakresu materiału do opracowania z dzieckiem to nauka zdalna?" - pyta w liście do naszej redakcji zdenerwowany rodzic ucznia Szkoły Podstawowej nr 1 w Kościerzynie ? Czy nie lepiej byłoby wskazać zagadnienie, poprosić uczniów o poszukanie w internecie na własną rękę ciekawostek na wskazany temat i podzielenie się z nauczycielem swoją refleksją ? To byłoby bardziej kreatywne niż polecenia typu : przepiszcie z internetu do zeszytu dany tekst.
17.04.2020 12:55