Wtorkowa interwencja Narodowego Banku Polskiego na rynku walutowym tylko na chwilę powstrzymała spadek wartości naszej waluty narodowej.
Wszystko wskazuje na to, że w tym tygodniu euro przekroczy psychologiczną barierę 5 zł.
Od momentu ataku Rosji na Ukrainę traci złotówka, podobnie jak węgierski forint i czeska korona.
Dla naszych portfeli ma to szczególne znaczenie, ponieważ dużą część tego, co kupujemy w innych krajach, stanowią dobra inwestycyjne. Jeśli złoty osłabnie, to oznacza ,że będą one droższe. To z kolei może wywołać problem z pobudzaniem inwestycji, bez których trudno zwiększać potencjał gospodarki.








Napisz komentarz
Komentarze