Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 21:27
Reklama
Łukasz Przybylski zachowa funkcję wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Kościerskiego

„Przepraszam” nie padło. Spór w Radzie Powiatu o Łukasza Przybylskiego

Łukasz Przybylski zachowa funkcję wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Kościerskiego. Burzliwe głosowanie, będące reakcją na kontrowersyjny post w mediach społecznościowych, zakończyło się remisem. Radni PiS-u nie uzyskali większości.
„Przepraszam” nie padło. Spór w Radzie Powiatu o Łukasza Przybylskiego

Łukasz Przybylski, członek Platformy Obywatelskiej, po burzliwej sesji Rady Powiatu Kościerskiego zachował funkcję wiceprzewodniczącego. Wszystko za sprawą głosowania, w którym wynik 8 za, 8 przeciw i 3 wstrzymujących nie pozwolił na odwołanie radnego.

Dyskusję poprzedzającą głosowanie wywołał wpis Przybylskiego na Facebooku, który część radnych – zwłaszcza z klubu PiS – uznała za niestosowny. Sprawa skupiła uwagę na granicach wolności słowa w życiu publicznym oraz odpowiedzialności osób sprawujących funkcje samorządowe.

W trakcie sesji Przybylski zaprezentował przykłady satyrycznych postów publikowanych przez innych radnych, w tym członka klubu PiS Waldemara Hetmańskiego. Tłumaczył, że jego post miał charakter humorystyczny, a scena, którą przedstawił, pochodziła z bajki i nie zawierała wulgaryzmów.

Henryk Ossowski, reprezentujący klub PiS, zasugerował, że wystarczyłoby jedno słowo – „przepraszam” – aby złagodzić konflikt i uniknąć głosowania. Przybylski jednak odmówił, argumentując, że nie ma za co przepraszać, a wniosek o odwołanie miał charakter polityczny.

Ostatecznie brak jednomyślności wśród radnych sprawił, że Przybylski zachował stanowisko. Sprawa pokazała jednak, jak napięta staje się atmosfera polityczna w lokalnych samorządach, gdy w grę wchodzą kwestie ideologiczne i osobiste animozje.

Gdyby obie strony konfliktu w Radzie Powiatu zdołały wyciągnąć do siebie rękę, zakończyliby spór w kilka chwil. A w świecie, gdzie podziały rosną, takie małe gesty mogą mieć wielką moc. Może warto zapytać samych siebie – ile razy w życiu mogliśmy złagodzić napięcia, po prostu przepraszając? Gdybyśmy częściej używali tego prostego słowa, być może zarówno w polityce, jak i w naszych codziennych relacjach, wszystkim żyłoby się łatwiej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama