Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:07
Reklama
Tradycja to nie przeszłość – to fundament, na którym możemy budować przyszłość

Rozmowa o tradycji, wierze i współczesnym świecie – wywiad z Michałem Kolczykiem

Czy świat, w którym żyjemy, zmierza ku nowej rzeczywistości? Czy tradycja może być odpowiedzią na wyzwania współczesności? Michał Kolczyk, mieszkaniec Kościerzyny i zagorzały zwolennik tradycjonalizmu katolickiego, dzieli się swoimi refleksjami na temat wiary, zmian społecznych i tego, co w życiu naprawdę istotne. To rozmowa pełna pasji, głębokich przemyśleń i szczerości, która nie pozostawi nikogo obojętnym.
Rozmowa o tradycji, wierze i współczesnym świecie – wywiad z Michałem Kolczykiem

W czasach dynamicznych zmian, zarówno społecznych, jak i kulturowych, coraz częściej zastanawiamy się nad miejscem tradycji w naszym życiu. Czy możliwe jest odnalezienie równowagi między nowoczesnością a wiecznymi wartościami? Na te i wiele innych pytań odpowiada Michał Kolczyk, gość Krzysztofa Wenckiego w najnowszym odcinku programu „Rozmowy tygodnia”.

Michał Kolczyk nie boi się mówić otwarcie o współczesnych wyzwaniach – od problemów moralnych i społecznych, przez kryzys tożsamości, aż po wpływ technologii na nasze codzienne życie. Jak sam przyznaje, jako osoba doświadczona życiem, patrzy na świat z perspektywy człowieka, który widział zarówno czasy komunizmu, jak i gwałtowny rozwój XXI wieku. Jego poglądy, często niekonwencjonalne, stawiają pytania, które rzadko słyszymy w głównym nurcie dyskusji publicznych.

Podczas rozmowy Michał Kolczyk porusza m.in. tematy związane z tradycjonalizmem w Kościele katolickim. Opowiada o swoim powrocie do wiary oraz fascynacji tradycjonalizmem, który – jak twierdzi – oferuje głębsze zrozumienie istoty chrześcijaństwa. Podkreśla, że współczesny świat coraz częściej neguje obiektywne prawdy i ucieka w emocjonalizm, co prowadzi do chaosu.

W rozmowie nie zabrakło także odniesień do współczesnych problemów, takich jak dezinformacja, kryzys wartości czy wpływ mediów społecznościowych na młode pokolenia. Michał Kolczyk przestrzega przed „odrealnieniem”, w którym coraz więcej osób żyje, i nawołuje do powrotu do podstawowych zasad logiki, rozumu i duchowości.

To wywiad dla każdego, kto pragnie spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość z innej perspektywy. Inspirująca rozmowa, która skłania do refleksji nad własnym życiem i wyborami.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Tomasz 04.02.2025 13:03
"Katolicy nie posiadają jej w całości". Wg ks. Prof. Stanisława C. Napiórkowskiego (KUL) stwierdza: Prawdziwe jest twierdzenie, że istnieje tylko jedna prawda: rzeczywiście, słońce albo teraz świeci, albo nie świeci. Prawdą jest przecież, iż Kościół nie jest ani prawdą logiczną, ani prawdziwym czy błędnym zdaniem, w którym orzeczenie przynależy lub nie przynależy do podmiotu. Sobór Watykański w ”Dekrecie o ekumenizmie” stwierdza, iż konieczna jest pamięć o istnieniu porządku czy ”hierarchii” prawd nauki katolickiej. Przecież różny jest ich związek z fundamentami wiary chrześcijańskiej. Utorowana zostanie droga, która dzięki braterskiemu współzawodnictwu pobudzi wszystkich do głębszego poznania i jaśniejszego ukazania niezgłębionych bogactw Chrystusowych (nr 11). Chodzi też o hierarchię prawd w praktycznym życiu Kościoła. Na szczycie hierarchii funkcjonuje prawda o Bogu, który jest miłością, ofiaruje nam siebie, czyli miłość. Słowo natchnione stawia sprawę jasno: "Gdybym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym" (BT: 1 Kor 13,2). Hymn św. Pawła o miłości relatywizuje w pewnym sensie nie tylko wszelkie poznanie (ortodoksję), ale również wszelkie zaangażowanie społeczne: "Gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał" (1 Kor 13,3). Miłość jest więc najwyższym kryterium oceny ludzkich przekonań i poczynań. Jedynie miłość może łączyć, co pozwali uczynić nasze cząstkowe prawdy częścią jednej (por. von Balthasar ), który mówi o symfonicznej prawdzie Kościoła.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Tomasz 04.02.2025 12:18
Michał, Vaticanum II "nie jest klęską Kościoła". Jesteś w błędzie. To oczywiste działanie Ducha Świętego w XX w. Natomiast klęską skończyło się wprowadzenie "tego tchnienia" w 7-8 krajach Europy. Błędy popełniali i duchowni i świeccy. Sobór doprowadził do niewielu rozłamów (najważniejszym są Lefebryści we Francji). Słusznie zajęto się reinterpretacją niektórych dogmatów oraz zmianami w organizacji kościelnej, liturgii i prawie kanonicznym. Sobór Watykański II przeprowadził reformę liturgii, język łaciński został zastąpiony językami narodowymi, co pozwoliło wiernym lepiej zrozumieć przebieg Eucharystii. Wcześniejszą celebrację mszy "tyłem do ludu" zastąpiono celebracją "przodem do ludu". Sobór zapoczątkował przemiany idące w kierunku większego otwarcia Kościoła katolickiego na inne religie chrześcijańskie, jak również na religie niechrześcijańskie. Zainicjowano otwarcie Kościoła rzymskokatolickiego na świat współczesny. Po raz pierwszy biskupi odeszli od kanonów potępiających. Zmieniono podejście do świata, nie bać się go i nie demonizować, ale podjąć z nim dialog. Zauważono potrzebę wyjścia ku każdemu człowiekowi i nie stawiania ograniczeń, tak by obejmować troską nie tylko członków Kościoła katolickiego, ale wszystkich ludzi. Wg historyka prof. Wojciecha Roszkowskiego Sobór Watykański II uświadomił Kościołowi i katolikom, że jest jedna prawda o świecie, ale katolicy nie posiadają jej w całości. Sobór również uświadomił całej społeczności Kościoła rzymskokatolickiego. W czasie trwania soboru odwołano ekskomunikę, którą w 1054 roku rzuciły na siebie Kościół zachodni i Kościół wschodni. To wielki sukces! Panowie, wprawdzie Prymas Stefan Wyszyński wykazywał powściągliwość w propagowaniu otwarcia soborowego, wskazując na niebezpieczeństwo rozmycia ideowego katolicyzmu polskiego w dobie ofensywy laicyzmu komunistycznego, doszło nawet do pewnego spięcia między świeckimi przywódcami inteligencji katolickiej ze środowiska "Tygodnika Powszechnego" a hierarchią katolicką, ale ostatecznie zmiany Soboru wprowadzili wielcy święci - Kardynałowie Wojtyła, Wyszyński, Popiełuszko, Blachnicki, prymas Glemp i wielu innych.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama