Ekstremalna Droga Krzyżowa w Dziemianach świętowała swój jubileusz. Przez dziesięć lat istnienia, ponad dwanaście tysięcy pątników przemierzyło trasy prowadzące z Dziemian do Wiela. Tegoroczna edycja przyciągnęła uczestników z różnych zakątków Polski.
Wydarzenie rozpoczęło się adoracją i Mszą świętą, po której pątnicy wyruszyli na trasy. Każdy uczestnik niósł własnoręcznie wykonany krzyż oraz latarkę czołową.
Ekipa EDK Dziemiany zadbała o każdy szczegół organizacyjny. Uczestnicy mogli zaopatrzyć się w specjalne pakiety zawierające rozważania Drogi Krzyżowej przeniknięte duchowością Matki Teresy, opaskę na rękę i odblask z hasłem: “Nie ma, że nie da!”. Dostępna była również aplikacja mobilna EDK, pomagająca w nawigacji nawet w największych ciemnościach.
Z myślą o uczestnikach zorganizowano także darmowe busy, które przewoziły pątników z Wiela na parkingi do Dziemian. Każdy uczestnik otrzymał również specjalny certyfikat potwierdzający udział w jubileuszowej edycji EDK.
“EDK to podróż w głąb siebie. Ludzie wyruszają na tę drogę, nie wiedząc co ich czeka, a wracają już inni - silniejsi, z pragnieniem dokonania zmian w życiu” - podkreślają organizatorzy.
Historia i znaczenie EDK
Idea Ekstremalnej Drogi Krzyżowej narodziła się w 2009 roku z inicjatywy ks. Jacka Stryczka. Do Dziemian dotarła w 2016 roku, stając się pierwszym rejonem EDK w diecezji pelplińskiej.
Trzy trasy, jeden cel
Uczestnicy mieli do wyboru trzy trasy:
• Trasa św. Antoniego Padewskiego - 33 km
• Trasa św. Franciszka - 42 km
• Trasa św. Rity - 55 km
Wszystkie prowadziły na Kalwarię Wielewską, gdzie można było uzyskać odpust zupełny.
Jubileuszowa, dziesiąta edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Dziemianach potwierdziła, że to wyjątkowe wydarzenie na stałe wpisało się w duchowy krajobraz Pomorza. Setki pątników, pokonując w nocy dziesiątki kilometrów w ciszy i skupieniu, doświadczyło nie tylko fizycznego wysiłku, ale przede wszystkim głębokiej duchowej przemiany.















Napisz komentarz
Komentarze