Jak doszło do pożaru?
Do zdarzenia doszło wczoraj (21 sierpnia) przed godziną 23.00 w Wąglikowicach w gminie Kościerzyna. Strażacy otrzymali zgłoszenie o płonącym domku letniskowym.
Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej.
Jak wyglądała akcja ratownicza?
Oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kościerzynie, Mateusz Szmaglik, relacjonuje:
- Ogień objął narożnik budynku na zewnątrz i wewnątrz.
- W środku panowało silne zadymienie.
- Strażacy siłowo otworzyli drzwi, prowadzili akcję gaśniczą i równolegle przeszukiwali pomieszczenia.
- Z wnętrza ewakuowano mężczyznę bez oznak życia. Ratownicy podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową, jednak bezskutecznie.
Kim była ofiara?
Policja potwierdza, że ofiarą tragedii jest 47-letni mieszkaniec Gdyni.
Jakie służby działały na miejscu?
Na miejscu obecni byli:
- strażacy z pięciu zastępów,
- zespół ratownictwa medycznego,
- policja,
- prokurator.
Łącznie działania służb trwały ponad trzy godziny.
Co było przyczyną tragedii?
Przyczyny pożaru ustali policyjne postępowanie pod nadzorem prokuratora.









Napisz komentarz
Komentarze